Najważniejszymi raportami, jakie dotarły z kraju na uchodźstwo, a w których próbowano oszacować skutki wojny i okupacji, były przywoływane w niniejszym opracowaniu: Prowizoryczne zestawienie strat wojennych Państwa Polskiego sporządzone na koniec lutego 1940 oraz Działalność władz okupacyjnych na terytorium Rzeczypospolitej za okres od 1 IX 1939 do 1 XII 1940; Straty kulturalne, pochodzące z marca 1944 r., ilustrujące zaś stan do końca roku 1943. Całość tego ostatniego raportu składała się z rozdziałów problemowych, m.in. poświęconego szkolnictwu wyższemu i nauce. Straty osobowe (bo i takie szacowano, w kategoriach kosztów ich odtworzenia) oceniono na 1 246 756 000 zł, biorąc pod uwagę: straty trwałe z powodu zwiększonej śmiertelności, zniszczenie trwałe kadry, zmniejszenie potencjału naukowego, zniszczenie zakładów, zniszczone prace naukowe, zatamowanie dopływu nowych profesorów i docentów, zmniejszenie liczby pomocniczych sił naukowych, czasową przerwę w pracy, brak dopływu ludzi z wyższym wykształceniem akademickim, wyniszczenie ludzi z wyższym wykształceniem. Straty rzeczowe szacowano na 160 987 000 zł, z tego na UW przypadło 40 167 000 zł166. W opracowaniach Biura Rewindykacji i Odszkodowań z 1947 r. straty szkół wyższych szacowano na 111 mln zł (sprzed 1939 r.)167.
12. Pałac Kazimierzowski, 1945 r.
Straty materialne UW, szacowane w 1945 r., były wyższe od szacunków okupacyjnych (wg wartości złotego przedwojennego) i wynosiły 43 523 579 zł, z tego: budynki (stopień zniszczenia 60%) – 13 747 775 zł, przyrządy naukowe (95%) – 4 676 412 zł, księgozbiory zakładowe (70%) – 13 880 370 zł, zbiory (80%) – 1 996 900 zł, pomoce naukowe (85%) – 1 487 425 zł, niewydane prace naukowe (90%) – 1 047 950 zł. Straty UW na tle strat całego szkolnictwa wyższego w Polsce wynosiły ponad 25%. Ogromną stratę poniósł Gabinet Rycin BUW, którego zbiory graficzne były największe w przedwojennej Polsce; ubytki oceniono na 45–62%. Przed wybuchem wojny księgozbiór Instytutu Historycznego UW liczył ok. 12 tys. tomów; wojna pochłonęła połowę zasobu. Spłonęło we wrześniu 1939 r. Archiwum Oświecenia Publicznego, przechowujące źródła do dziejów szkolnictwa i oświaty w Królestwie Kongresowym; uratowano ok. 2% zbiorów168.
Jeszcze we wrześniu 1939 r. spalił się od bomb Pałac Kazimierzowski, Auditorium Maximum, Gmach Pomuzealny został silnie uszkodzony. Pozostałe budynki ocalały, ale były bardzo zdewastowane. Uległo zniszczeniu Theologicum przy ul. Traugutta, Pałac Staszica z oficynami mieszczącymi zakłady uniwersyteckie, Anatomicum przy ul. Chałubińskiego, gmachy przy ul. Oczki, klinika psychiatryczna przy ul. Konwiktorskiej, Obserwatorium Astronomiczne, częściowo gmach Farmacji przy ul. Przemysłowej. Zniszczono domy profesorskie przy ul. Brzozowej 12 i 14 oraz przy ul. Nowy Zjazd 5169.
Odwołując się do przywoływanych szacunków strat osobowych, przyjąć należy, iż wskutek działań wojennych i okupacji zginęło 37,5% osób legitymujących się przedwojennym wyższym wykształceniem, podczas gdy dla całej ludności straty wynosiły 22,2%. Zmarło tragicznie, bądź wskutek trudnych warunków życiowych, ok. 38% profesorów i docentów oraz ok. 32,6% adiunktów i asystentów. Tak wysokich strat nie poniósł żaden z okupowanych krajów. Straty warszawskiego środowiska akademickiego wynosiły w odniesieniu do strat całkowitych odpowiednio: profesorowie – 224 (UW – 82), docenci – 91 (39), adiunkci – 25 (11), asystenci – 184 (81), wykładowcy – 59 (43), lektorzy, bibliotekarze i inni pomocniczy pracownicy naukowi – 58 (20)170. Straty osobowe UW oszacowano ogółem na 191 osób: Wydziały Teologiczne – 12, Prawa – 14, Lekarski – 42, Humanistyczny – 37, Matematyczno-Przyrodniczy – 32, Farmaceutyczny – 9, Weterynaryjny – 6, BUW – 10, administracja – 29. Zginęło również ok. 15% studentów studiujących na konspiracyjnym Uniwersytecie171.
Straty wojenne mają zawsze oblicze konkretnych ludzi; Majer Bałaban, wyczerpany na skutek ciężkich warunków codziennego bytowania, zmarł 1 I 1943 r. w getcie. Łucja Charewiczowa, aresztowana 14/15 VII 1943 r., więziona na Pawiaku, 4 X 1943 r. wywieziona do Auschwitz, zmarła na tyfus plamisty 17 XII tego samego roku. Józef Grzybowski wykładał anatomię topograficzną i chirurgię operacyjną na UW i UZZ, został zastrzelony 5 VIII 1944 r. w Szpitalu Wolskim podczas jego ewakuacji przez Niemców. Marceli Handelsman został 14 VII 1944 r. przez „nieznanych sprawców” zadenuncjowany i po śledztwie wysłany do obozu koncentracyjnego Dora-Nordhausen, gdzie zmarł. Maria Koczwara, w konspiracji od października 1939 r., pełniła funkcję oficera do zadań specjalnych szefa Oddziału Organizacyjnego KG SZP-ZWZ-AK płk Antoniego Sanojcy; wraz z mężem Marianem organizowała tajne nauczanie uniwersyteckie, poległa 9 IX 1944 r. w powstaniu. Zofia Halina Krassowska w 1942 r. ukończyła szkołę położnych, studiując również medycynę na UW lub UZZ, sanitariuszka w grupach szturmowych Szarych Szeregów, od lutego 1944 r. dowódca plutonu kobiet „Oleńka” batalionu „Zośka”, pierwszego dnia powstania ciężko ranna, zmarła w Szpitalu Wolskim 6 VIII 1944 r. Florentyna Danuta Krzeszewska, we wrześniu 1939 r. siostra PCK w szpitalu polowym obok kampusu uniwersyteckiego, uczestniczyła w ratowaniu z pożaru zbiorów BUW, ranna, kontynuowała studia na tajnych kompletach medycznych, w powstaniu siostra PCK w Szpitalu Maltańskim, poległa podczas nalotu 4 IX 1944 r. Mieczysław Milbrandt zginął jako żołnierz AK podczas powstania. Halina Nieniewska, jedna z inicjatorek zorganizowanych jesienią 1940 r. kompletów uniwersyteckich, po raz pierwszy aresztowana 17 VII 1940 r. z grupą nauczycieli i uczennicami w czasie tajnej matury w Liceum im. Królowej Jadwigi, więziona na Pawiaku, zwolniona, nie zaniechała konspiracji, powtórnie aresztowana 28 IV 1942 r., zamordowana podczas przesłuchania, prawdopodobnie 22 V. Ewa Pohoska – córka Jana, wiceprezydenta Warszawy, straconego 20/21 VI 1940 r. w Palmirach, i Hanny z Rzepeckich, docent historii UW a zarazem uczestniczki tajnego nauczania – członkini konspiracyjnej grupy skupiającej się wokół pisma „Płomienie”, współzałożycielka pisma „Droga”, łączniczka szefa BIP KG ZWZ-AK, 5 I 1944 r. aresztowana wraz ze słuchaczami tajnego kompletu socjologii oraz rodzicami Hanny Czaki w ich mieszkaniu, gdy przyszła zawiadomić o zatrzymaniu ich córki przez gestapo, osadzona na Pawiaku, rozstrzelana w ruinach getta 11 II 1944 r.; gestapo aresztowało wówczas 10 studentów socjologii UZZ wraz z wykładowcą dr Władysławem Okińskim, który zginął 19 I wraz z częścią aresztowanych studentów. Wysiedlony do GG prof. Uniwersytetu Poznańskiego Franciszek Raszeja zamordowany został 2 VII 1942 r., kiedy za zgodą władz okupacyjnych uczestniczył w konsylium lekarskim u mieszkającego w getcie antykwariusza Abe Gutnajera. Ewa Rybicka-Goryńska 12 XI 1943 r. na skutek donosu została aresztowana w mieszkaniu przy ul. Tynieckiej razem z mężem, z pochodzenia Żydem, ojcem i matką męża Marią Goryńską; wszyscy zostali rozstrzelani w egzekucji publicznej 24 XI lub w grudniu 1943 r. Radomiła Śląska-Piątkowska, żona Wiesława Piątkowskiego (oboje byli studentami historii), który w styczniu 1941 r., w miesiąc po ślubie, został aresztowany i wywieziony do Auschwitz, gdzie zmarł; na początku okupacji pracowała w warszawskim Archiwum Miejskim i kontynuowała studia na UW, prowadziła tajne nauczanie historii w Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego, łączniczka w IV Odcinku „Wachlarza”, pisywała również do prasy konspiracyjnej; aresztowana 7/8 X 1942 r., torturowana, prawdopodobnie zginęła samobójczą śmiercią na Pawiaku. Ludwik Widerszal zginął 13 VI 1944 r.; wykonawcami „wyroku” byli bojówkarze, działający na zlecenie nierozpoznanych do końca kręgów polskiej konspiracji; zostali oni w lipcu 1944 r. ukarani z wyroku sądów podziemnych rozstrzelaniem. Helena Wolff otrzymała dyplom lekarza w 1940 r. na tajnych kompletach, staż odbyła w II Klinice Chorób Wewnętrznych, lekarka Kliniki Położniczej Szpitala Wolskiego i Instytutu Radowego, od 1942 r. członkini PPR i GL; 30 X 1944 r., w czasie okrążenia grupy partyzantów w Lasach Starachowickich, ciężko ranna, wzięta do niewoli, zmarła 31 X172.
Ograniczenie społecznej roli nauki i nauczania akademickiego było jednym z celów niemieckiej polityki w GG. Biorąc pod uwagę skalę poniesionych strat, w znacznym stopniu osiągniętym. Bowiem nawet największe zaangażowanie w działalność konspiracyjną nie było w stanie wyrównać standardów właściwych czasom pokoju. Z drugiej jednak strony aktywność polskich środowisk naukowych w zakresie badań i edukacji pozwoliła na zachowanie na rzecz powojennego odrodzenia struktur uniwersyteckich tego, co dla nauki najważniejsze: elementów warsztatów badawczych, a przede wszystkim – ludzi.
* * *
„Odetchnąłem, mijając pusty bunkier przy bramie uniwersytetu” – pisał zimą 1945 r. Tadeusz Manteuffel – „Wszystko wyglądało tak samo jak przed paru dniami, kiedyśmy tu byli pod strażą żandarmów”173. W końcu stycznia 1945 r. teren uniwersytecki przy Krakowskim Przedmieściu robił wrażenie niedawno opuszczonego placu boju. Podwórze było poprzecinane rowami strzeleckimi, w których poniewierały się szczątki oporządzenia żołnierskiego i mebli wywleczonych z okolicznych domów. Z wszystkich gmachów uniwersyteckich połowa uległa zniszczeniu już we wrześniu 1939. Pozostała część, pozbawiona szyb i w większym lub mniejszym stopniu uszkodzona, była częściowo zajęta na kwatery oddziałów Armii Czerwonej. Jedynie w podziemiach Biblioteki Uniwersyteckiej przebywała kilkuosobowa ekipa, zabezpieczająca zbiory. Tam więc zgłaszali się przybywający z różnych stron kraju pracownicy uniwersyteccy174.