Information about a product
Subtitle: | Jak opowiadać językiem video |
Publication language: | polski |
Edition: | 1 |
Number of page: | 270 |
Binding: | Miękka |
ISBN/ISSN: | 9788301204136 |
Nie wystarcza ci tylko oglądanie rzeczywistości, chcesz ją chronić od zapomnienia, szukasz w niej sensu, chcesz mieć na nią wpływ. Tam, gdzie inni widzą kawałek muru, ty potrafisz dojrzeć w rysach i pęknięciach kształt pięknej kobiety. Bez większych obaw potrafisz zagadać do nieznajomego, który zaledwie po kliku minutach rozmowy opowiada ci historię swojego życia. Jesteś otwarty, ale też niełatwo cię oszukać. Dostrzegasz więcej, czujesz więcej, lecz kiedy trzeba, mocno stąpasz po ziemi. Fascynuje cię język opowieści filmowej, współczesny język video – najbardziej uniwersalny język świata. Chciałbyś na tyle biegle go opanować, żeby bez trudu wyrażać wszystko, co ci w duszy gra, i dotrzeć z twoim przekazem do jak największej liczby widzów. Jednocześnie widzisz, że czasem brakuje ci narzędzi, warsztatu, strategii albo autorytetu, który upewniłby cię, że to, co robisz, robisz dobrze. Może jako teoretyk filmu czy mediów szukasz badacza, który zweryfikuje, jak twoje naukowe tezy i intuicje przekładają się na praktykę. Albo jako dziennikarz prasy czy radia myślisz o nowych wyzwaniach w świecie online?
Jeśli choć część z tych określeń pasuje do ciebie, jestem przekonana, że ta książka może całkowicie odmienić twój warsztat, a może nawet życie.
Z przedmowy
Na naszych oczach język video staje się nowym angielskim. Książka dr Moniki Górskiej uczy jak używać tego uniwersalnego języka, by dotrzeć i porozumieć się z wszystkimi, na których nam zależy.
To praktyczny przewodnik po multiplatformowym świecie telewizji, Internetu i filmu, odsłaniający krok po kroku sekrety i techniki narracji filmowej. Rewolucja internetowa na początku XXI wieku sprawiła, że dostaliśmy środek masowego przekazu do użytku bezpośredniego, z pominięciem dystrybutorów filmów, producentów, redakcji, wydawnictw, redaktorów czy dziennikarzy. Jeszcze do niedawna dominował bierny konsument filmowych obrazów. Teraz pojawia się nowy model widza, który z konsumenta staje się producentem. Rośnie pokolenie nowoczesnych reżyserów-reporterów, którzy nie potrzebują s
Zobacz również